piątek, 20 stycznia 2017

POKAZ UNIKATOWEJ KOLEKCJI PROJEKTU ADRIANNY OSTROWSKIEJ


" Adrianna Ostrowska jest fashion designerem projektuje i szyje na indywidualne zamówienia, 
na potrzeby sesji fotograficznych, wydarzeń artystycznych, różnych uroczystości. Jej długie, powłóczyste suknie naznaczone są stylistyką minionych epok o bogatej ornamentyce z koronek, kwiatów, piór. Artystka tworzy intuicyjnie, nie kieruje się trendami w modzie. Inspiruje ją natura. Jej kostiumy wprowadzają w świat baśni - od pięknych księżniczek po zjawy mrocznych lasów.." - tak przedstawiła artystkę kurator pokazu Iwona Peryt - Gierasimczuk.
Polecam  usługę artystki : wypożyczanie kostiumów na potrzeby sesji fotograficznych ***WYPOZYCZALNIA***RENTAL*** . Zjawiskowe suknie Adrianny zachwycają w każdej stylizacji. Inspirują twórczo fotografów, stylistów, wizażystów, fryzjerów. Są profesjonalnie uszyte, z dbałością o szczegóły. Mają możliwość regulacji, wiec dostosowują się do każdej figury. Ta zaleta bardzo mi pomogła przy stylizowaniu sukien na modelkach, podczas przygotowań do pokazu w Galerii sztuki PRO ARTE w Zielonej Górze. Reportaż fotograficzny z przymiarek i prasowania sukien przygotowała Maria Dolczewska
Dobieram suknie do typu urody i charakteru modelek a parownica do prasowania już się grzeje.

Pierwsze konsultacje do wyboru sukien

Joasia ma wyrazistą urodę i waleczny charakter, ta suknia te cechy podkreśla


Kasia jest romantyczna, ale chyba nie ten czepiec.

Może jednak biała beza bardziej pasowała. 


 Agnieszka w szarości czuje się najlepiej, dodam barwny, kwiecisty czepiec

Dopasowuję piękne czepce do odpowiedniej kreacji

Cudne detale kostiumu

Diadem Królowej Zimy

Zwiewna śnieżynka czeka na Hanie

Parownica już się grzeje.


Piękności czekają na swoją kolej do prasowania


Czarna z trenem będzie idealna dla Joasi, jako druga kreacja


Kasia służy za deskę do prasowania, jest niezastąpiona
.



Kreacje gotowe, odparowane czekają na pokaz.
W następnym poście zobaczymy jak modelki pięknie się prezentowały w tych sukniach.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz